Co zrobić gdy dziecko użądli pszczoła lub szerszeń?

W letnie dni pszczoły i osy możemy spotkać w parkach, ukwieconych ogrodach, a nawet w lesie. Niestety owady te potrafią użądlić człowieka. Jak zachować się w sytuacji tego typu sytuacja zdarzy się naszemu dziecku?

Pierwsza pomoc przy użądleniu – jak się zachować?

Użądlenie osy, pszczoły czy szerszenia zwykle jest dość bolesne. Co powinniśmy więc zrobić w takiej sytuacji, aby pomóc dziecku? Jeżeli dziecko zostało ukąszone przez pszczole to po pierwsze musimy najpierw pozbyć się żądła. Z reguły jest ono dobrze widoczne na czerwonym ukąszeniu i wystaje ponad skórę. Żądło możemy chwycić koniuszkami palców lub paznokci, jeżeli mamy taką możliwość to najlepiej od razu zdezynfekować miejsce użądlenia. Możemy przemyć je nawet za pomocą zwykłej wody z mydłem. Osy i szerszenie nie pozostawiają żądeł, ale ich ukąszenia również są dość bolesne, zwłaszcza przez pierwsze 2 godziny. Warto do bolącego miejsca przyłożyć lód, a dziecku w celu zredukowania bólu można podać paracetamol.

W jaki sposób możemy złagodzić działanie toksyny?

Trucizna, którą wstrzykują w skórę owady może pozostać w tkance nawet przez 7 kolejnych dni. Miejsce użądlenia może puchnąć i intensywnie swędzieć. Aby zneutralizować działanie toksyn można skorzystać z domowych kompresów. W przypadku użądleń pszczół i os szczególnie skuteczny jest plaster surowej cebuli. Miejsce ukąszenia można również posmarować miodem lub położyć na nie kompres z gazy namoczonej octem. Niektórzy stosują także pastę z sody oczyszczonej wymieszanej z niewielką ilością wody. Jeżeli swędzenie jest naprawdę silne wówczas stosuje się doustne leki na alergie np. Zyrtec lub Benadryl. Pamiętajmy, że w sytuacji, gdy po użądleniu dziecko narzeka na kiepskie samopoczucie, a miejsce ukąszenia robi się coraz to bardziej zaognione należy skonsultować się z lekarzem. W rzadkich przypadkach bezpośrednio po ukąszeniu owadów może dojść do silnych stanów uczuleniowych, które będą objawiały się: zawrotami głowy, mdłościami, wymiotami, opuchlizną ust, języka i twarzy, a nawet utratą przytomności, w takich sytuacjach należy bezzwłocznie wezwać karetkę.