Właściciele ogrodów mają świadomość, że wiosna to jeden z najbardziej pracowitych sezonów. Odpowiednie przygotowanie ogrodu do sezonu wegetacyjnego zapewni piękne kwitnienie i owocowanie w następnych porach roku. To czas, kiedy poprawia się stan gleby, naprawia uszkodzone elementy małej architektury, które ucierpiały w kontakcie z mrozem czy wiatrem. To także idealny moment na sadzenie drzew, krzewów z odkrytymi korzeniami i bylin. Jakie jeszcze prace czekają ogrodników na wiosnę?
Na wiosnę dokonuje się przeglądu cebul, bulw i kłączy roślin przechowywanych w piwnicach czy garażach. Te, które zostały pokryte czarnymi plamami należy wyrzucić, gdyż nie mają już szansy na zdrowy wzrost. Wszystkie cebule, bulwy i kłącza należy sadzić w drugiej połowie kwietnia. Z niektórymi takimi jak begonie, dalie czy pacioreczki należy poczekać do połowy maja, aż skończą się już wszystkie przymrozki. Koniec marca to idealny czas na rozsadę. Wiosną można wysiać nasiona poszczególnych roślin jednorocznych. Na przełomie marca i kwietnia można sadzić czarnuszki, gipsówki, maczki kalifornijskie, maki, nagietki i ostróżki, a w drugiej połowie kwietnia posadzić można groszki, godecje, kosmosy, maciejki i smagliczki.
Gdy nastanie już wiosenna pogoda można przystąpić do zdejmowania osłon, które chroniły rośliny przed zimą. Zaleca się wykonać tę czynność w pochmurny dzień tak, by słońce nie zniszczyło nowo rozwijających się pędów. Wszystkie maty, włókninę czy jutę można przechować do następnej jesieni. Wszystkie kopczyki kory czy torfu najlepiej rozgarnąć i zostawić na rabatach jako ściółkę.
U nasady należy przyciąć wszystkie suche pędy bylin, a z grządek i trawnika wygrabić wszystkie suche liście i resztki roślin. Należy przyciąć krzewy. Te, które kwitną wczesną wiosną powinny zostać pozbawione suchych i starych pędów oraz tych, niszczących ich pokrój. Tak trzeba zrobić w przypadku igry, jaśminowca, kaliny, krzewuszki, pięciornika, pigwowca, porzeczki czy żylistki.